Witajcie, kochani!
Tutaj tak, jak wczoraj Pauline. I przychodzę z kolejnymi przemyśleniami, które przyszły mi do głowy podczas czytania Aftera. Nie wiem, czy dzisiejszy gif pasuje do dzisiejszego tematu, ale może. A dzisiaj mianowicie chcę napisać kilka słów o tym, jaki wpływ mają na nas inne osoby. Będę tą notkę napisać na przykład z książki. Może najpierw powinnam napisać jej recenzję? Jeszcze jej do końca nie przeczytałam i nie chciałam czekać na to. Więc zaczynajmy.
Tessa & Hardin
I tutaj chcę wam pokazać wpływ Tessy na Hardina, jak i na odwrót. Zacznijmy może od tego dobrego wpływu, czyli Tessy na Hardina. Tessa to typowa grzeczna dziewczyna. Ma wszystko zaplanowane i w ogóle, a Hardin? Hardin to typowy bad boy. Tatuaże, kolczyki, imprezy to jego żywioł. Jednak czytając kolejne rozdziały można zauważyć, że się zmienia. Owszem nadal ma te swoje wahania nastrojów, ale widać, że jest milszy. I w pewnym momencie docieramy do momentu, kiedy Hardin mówi Tessie, że chce być lepszy dla niej. Owszem ktoś to czyta tą książkę może pomyśleć, że robi to tylko, żeby wygrać zakład, ale nie mamy też pewności. Tak, czy siak można zauważyć, że jednak dziewczyna ma na niego chociaż mały wpływ.
I teraz przechodzimy do tego gorszego wpływu, czyli Hardina na Tessę. Jest on gorszy, ale nie najgorszy. Otóż Hardin sprowadza Tessę na złą drogę. Sprawia, że zdradza swojego chłopaka, a w końcu doprowadza do ich rozstania, ale przy nim dziewczyna w ogóle o tym zapomina. Wielu z was może pomyśleć, że jest to najgorszy wpływ, ale właśnie nie. Hardin w ten sposób pomaga Tessie odkryć siebie, jaka jest naprawdę. Także dla mnie jest to taki średni wpływ.
Hardin & Ken
No i przechodzimy moim zdaniem do najgorsze wpływu, czyli jak drugi człowiek może zepsuć drugiego. Ken jest ojcem Hardina. Syn go nienawidzi. Czemu? Ken był alkoholikiem. Kiedy Hardin był mały jego matka harowała każdego dnia, żeby zarobić na nich. a gdzie był wtedy Ken? No cóż. Był w barze i przesiadywał tam całymi dniami. I właśnie to sprawiło, że Hardin stał się tym, kim się stał.
Jaki wpływ w takim razie mają na nas inni?
Po tych przykładach można zauważyć, że jednak ludzie mają na nas bardzo wielki wpływ. I może to są przykłady z książki, ale to nie jest książka fantasy, więc te wpływy "nie są wymyślone". Te przykłady są po prostu wzięte z życia. Naszego codziennego życia także śmiało pisząc to mogłam je porównywać.
Jak możemy tego uniknąć?
Moim zdaniem nie da się tego uniknąć. No chyba, że całkiem odizolujemy się od świata zewnętrznego. Po prostu musimy uważać na ludzi, z którymi się zadajemy, ponieważ tak, jak zauważyliście niektórzy mają na nas dobry wpływ, niektórzy średni, a niektórzy najgorszy. Także po prostu musimy być ostrożni w dobieraniu sobie znajomych ;)
To tyle na dzisiaj. O czym byście chcieli przeczytać jutro? Może jakaś recenzję? Jeśli macie jakieś pytania to piszcie, a ja z Vic z chęcią na nie odpowiemy ♥
~Wasza Pauline~
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz